Mam na imię: Ewa

Mam lat: 30

Moja płeć: Kobieta

Miejscowość: Nowa Sól | Polska

W portalu szukam: Mężczyzn

Mój aktualny zawód: Emeryt / rencista

Wykształcenie: Podstawowe

Czy mam dzieci: Nie mam

Czy chcę mieć dzieci: Tak

Stan cywilny: Panna

Kolor włosów: Jasne kasztanowe

Kolor oczu: Niebieskie

Budowa: Puszysta

Wzrost: 150 cm

Alkohol: Lubię tylko okazjonalnie

Stosunek do tytoniu: Palę

Szukam: Miłości

Kilka słów o mnie: A teraz kilka słów o mnie... Najbardziej na świecie chciałabym być niezależna, polegać tylko na sobie, na własnych siłach. A tym czasem cięgle jestem od kogoś zależna. Co z tego, że po mieście poruszam się w miarę swobodnie, chodzę na zakupy, spacery. Ciągle mam wrażenie, że przeszkodą do pełni szczęścia jest ta cholerna górka na którą nie mogę wjechać żeby wyjść na prostą. Ale czy ta górka nie jest tylko pretekstem? Nie rozumiem dlaczego osobom zdrowym ciężko jest zrozumieć, że niepełnosprawni nie są inni, że mimo wszystko są normalnymi ludźmi. Mówi się jak jest ci źle to znajdź kogoś komu jest gorzej. Nie... ja tak nie potrafię. Nie chcę porównywać własnych problemów z kłopotami innych. A może ja po prostu od życia za wiele oczekuje?? Bo czy można być szczęśliwym bezustannie?