Mam na imię: pbtr

Mam lat: 64

Moja płeć: Mężczyzna

Miejscowość: mazowieckie | Polska

W portalu szukam: Kobiet

Czy mam dzieci: Mam

Stan cywilny: Rozwiedziony

Budowa: Normalna

Wzrost: 175 cm

Szukam: Przyjaźni, Kobiet

Kilka słów o mnie: Cóż można napisać o sobie ? Nie jestem ani młody, ani piękny, ani też bogaty. Jestem natomiast młody duchem, mam piękne wnętrze i bogate doświadczenia. Nie lubię sztuczności, pozerstwa, zakłamania i kiczu. Lubię wyzwania, aktywny wypoczynek, dobre wino i dobrą muzykę. Nie jestem zarozumiały, arogancki, grubiański ani leniwy. Jestem normalnym mężczyzną, mającym normalne potrzeby po trosze romantykiem, pragmatykiem, realistą i optymistą. Bywam zadbany i czasami nawet pachnący, od większego święta nawet Przemysławką. Mam krawat i potrafię się stosownie ubrać na szczególne okazje. Nie zamieściłem zdjęcia, bo nie posiadam i z tego powodu nie chciałbym być dyskryminowany i poniżany. Poszukuję wymarzonej partnerki jak w opisie poniżej. Normalnej kobiety, która mnie zrozumie i zaakceptuje. Ale czy ktoś to czyta? Aha, byłbym zapomniał. Nie bywam szczodry, raczej takowej oczekuję. Nie życzę sobie korespondencji od kobiet reklamujących biura podróży, bieliznę, kosmetyki, stroje i sprzęt sportowy, kluby sportowe, sprzęt i meble biurowe, prezentujących się w pozycjach innych aniżeli wertykalnych, nie znających języka ojczystego oraz pań będących w związkach, a także pań w wieku niestosownym. Nie poszukuję przygód, jestem zwolennikiem związków monogamicznych. Więcej o sobie podczas kolejnych spotkań w realu. Spróbuję opisać ewentualny portret swojej przyszłej partnerki, takiej wymarzonej. To bardzo trudne, gdyż chyba nigdy tak naprawdę nie miałem takich marzeń, a może już nie pamiętam ? Jeżeli kiedyś je miałem to pewnie miała być tylko piękna i mądra. Jak życie pokazało i zweryfikowało, to takie rzadkie zestawienie ...... Pewnie nie realne. Wiadomo.... Marzenia........ Nie mam zamiaru nikogo obrażać, a ewentualnie wszystkie dotknięte osoby tym co powyżej napisałem lub tym co poniżej jeszcze napiszę serdecznie przepraszam. Być może rzeczywistość jest zupełnie inna tylko gdzieś głęboko i daleko skryta. Postaram się jednak sprostać wyzwaniu i opisać mój obraz mojej partnerki. Pominąwszy te wszystkie dyrdymały, gdzieś tam powyżej zawarte moja przyszła partnerka, oprócz wyższego lub podyplomowego wykształcenia, co nie jest konieczne, powinna posiadać wiedzę w zakresie podstawowym na temat historii i geografii, matematykę co najmniej na poziomie zerówki, mile widziany zakres 1-4 szkoły podstawowej. Ponadto powinny wiedzieć co to jest logika i umieć znaleźć jej zastosowanie w życiu, znać chociaż formułę rachunku prawdopodobieństwa, wiedzieć kim był Jezus i Sokrates, umieć odróżnić słoika od stoika, lubić wytrawne wino, dobre piwo, nie koniecznie drogie koniaki i whisky . Lubić czynnie przebywać na świeżym powietrzu, spacery, jazdę na rowerze i nartach, tenis, góry, lasy, morza, sex i muzykę poważną ..... też. Posiadać umiejętność adekwatną do przekazywanej treści, czytania i słuchania ze zrozumieniem, nie doszukiwania się zbędnych dwuznaczności i podtekstów w zdaniach i sformowaniach prostych, a zarazem umiejącą dostrzec metafory i przenośnie. Być szczerą i naturalną w kontaktach zarówno na płaszczyźnie towarzyskiej jak i partnerskiej. Z natury odrzucać fałsz i pozerstwo. Posiadać naturalne wyczucie dobrego smaku, piękna i dobrych manier. Umieć odróżnić szyk od kiczu. Potrafić odnaleźć się w życiu codziennym w roli gospodyni i partnerki. Znać znaczenie słowa szacunek, patriotyzm oraz dziesięciu przykazań. Wiedzieć jakie miasto jest stolicą jej kraju i potrafić poprawnie tę nazwę napisać. Umieć docenić dobrą sztukę i dobrą rozrywkę i posiadać potrzebę obcowania z nią. Potrafić oczarować kipiejącą kobiecością i powabnością nie koniecznie wszystkich poza partnerem. Potrafi być namiętną i pociągającą. Osoba której nie obce są stany emocjonalne takie jak czułość, miłość, potrzeba bliskości, więzi, szczerości i zaufania. Osoba realnie stąpająca po ziemi z nutką romantyzmu, rozumiejąca znaczenie słowa ekwiwalentny, wiedząca, że za emancypacją stoją nie tylko prawa ale i obowiązki. A co najważniejsze potrafi zrozumieć treść zawartą w opisie i docenić panujący w nim chaos nie gorsząc się występującymi błędami. A tak naprawdę chciałem tylko napisać, że jeśli miałbym mieć swój wymarzony portret partnerki to wybrałbym wizerunek jej z dzieł Axentowicza czy Wygrzywalskiego np. i połączył z cechami normalnej kobiety - takiej jak w powyższym opisie. Delikatna, romantyczna, kobieca, przyjaciel i partner w czasie relaksu i pracy z dystansem do siebie, z pozytywnym nastawieniem do świata, ludzi i otaczającej nas rzeczywistości. Aha... jeszcze jedno !!!! Inteligentna ! Nie mylić z wykształconą. Wykształcenie równie rzadko idzie w parze z inteligencją jak mądrość z urodą. Czy jest taka normalna kobieta na tym portalu? Jeżeli tak, to niech się ujawni. Z wielką radością ją poznam.